Białko, Suplementacja Możliwość komentowania Białko serwatkowe WPC 80 – trzy koncentraty – porównanie. została wyłączona |

Białko serwatkowe WPC 80 – trzy koncentraty – porównanie.

Białko serwatkowe – porównanie trzech koncentratów WPC 80.

Dziś na tapetę wziąłem białko serwatkowe – trzy suplementy białkowe z najczęściej wybieranej grupy: koncentratów białka serwatkowego. Porównam produkt starego wyjadacza czyli firmy Olimp, benjaminka choć dobrze zadomowionego na rynku polskich suplementów – firmy Ostrovit, oraz średnio znanej firmy UNS Suplements.

Zawartość białka w białku.

W tytule jest zasugerowana zawartość 80 % białka serwatkowego co w praktyce należy zweryfikować. Najwyższą ilość białka (w 100 g) czyli 78% zawiera Ostrovit, niewiele mniej Olimp (77,14%) a na końcu UNS z zawartością zaledwie 70%.

Zawartość tłuszczu.

Pozostałą zawartość trzeba wypełnić dlatego UNS i Olimp „doładowali” preparat blisko 7% zawartością tłuszczu podczas gdy Ostrovit oszczędził nam tego i w jego suplemencie tłuszcz stanowi tylko 1%. Dla osób budujących masę mięśniową wybór małej ilości tłuszczu jest oczywisty.

Zawartość węglowodanów.

W WPC.80 marki Ostrovit znajdziemy ponad 14% węglowodanów, w UNS ponad 12% a Preparacie Olimpu tylko 6%. Warto o tym pamiętać dobierając samodzielnie mieszankę z węglowodanami po treningu. Najskuteczniejsza mieszanka anaboliczna to 80% węglowodanów i 20% białka.

Cena.

Skoro znamy już zawartość makroskładników w białku serwatkowym pojawia się pytanie o cenę. Wszystkie analizowane suplementy zostały przeze mnie sprawdzone na Allegro pod kątem ceny. Przyjąłem najniższe ceny za każdy z nich do przeliczenia na cenę 1 kg preparatu. Wyeliminowałem rażące różnice w cenach np. suplementów z krótkim okresem przydatności. Najniższą cenę ma Ostrovit – 1 kg kosztuje 43,33 PLN, najdroższy jest Olimp – 54,76 PLN/kg, a w środku plasuje się UNS z ceną 49,44 PLN.

Co wybrać?

Pomimo różnic w zawartości poszczególnych makroskładników wszystkie analizowane suplementy mają bardzo zbliżoną wartość energetyczną w kcal. Wynosi ona: 390 – UNS, 391 – Ostrovit, 394,3 – Olimp. Podejmując decyzję o zakupie oprócz ceny warto wziąć pod uwagę jakość, która zwykle jest proporcjonalna do ceny. Moim zdaniem Ostrovit w tych zawodach wygrywa. Dalsze miejsca musicie określić sami odpowiadając sobie na pytanie czy warto zapłacić 5 PLN/kg suplementu więcej za znanego producenta?

Dla szczególarzy poniżej zamieszczam tabelę xls, która mi pomogła w zrobieniu zestawienia. Proszę zwrócić uwagę że porcja proponowana przez Ostrovit i UNS to 30 g a Olimp proponuje 35 g.

Ostrovit WPC 80 UNS WPC Olimp WPC 80
1 Porcja 30g W 100 g 1 Porcja 30g W 100 g 1 Porcja 35g W 100 g
Wartość energetyczna (kcal) 111,30 391,00 117,00 390,00 138,00 394,29
Węglowodany 4,29 14,30 3,70 12,20 2,10 6,00
Białko w s.m. 23,40 78,00 21,00 70,00 27,00 77,14
Tłuszcz całkowity 0,30 1,00 2,00 6,80 2,40 6,86
Cena/1kg 43,33 49,44 54,76

Read more

Dieta, Odżywianie Comments (0) |

Dokonałem zbrodni: utopiłem cytrynę, imbir i mandarynkę w kranówce.

Mam świadomość że takie publiczne wyznanie może narazić mnie na wielką krytykę społeczną i to nie dlatego, że zrobiłem to gołymi rękoma, nie dlatego też, że ofiary są aż trzy (a mogło być ich więcej) ale dlatego, że utopiłem w kranówce a nie wodzie z butelki. I tu muszę się bronić bo mam argumenty – kranówka jest tańsza, skład ma taki sam jak woda źródlana (często wydobywana jest z podobnych źródeł) i jesteśmy eko bo nie kupujemy butelek plastikowych czyli późniejszych śmieci.

Każdy człowiek ma nieracjonalne nawyki nie wynikające ze złych intencji ale z nieprawdziwej lub niesprawdzonej informacji utrwalanej przez lata. Taki przykładem jest zakup wody źródlanej w butelkach.

Po pierwsze woda źródlana jest droższa – płacąc za najbardziej znaną markową wodę źródlaną butelkowaną (1,5 L) trzeba zapłacić 2 zł. Sama woda w tej wyliczance to koszt tylko ok. 7 gr. Podsumowując za wodę płacimy ok 2800% więcej niż za wodę z kranu.

Po drugie skład wody źródlanej jak i kranówki jest bardzo ściśle kontrolowany a skład chemiczny identyczny a czasem korzystniejszy niż w butelkowanej wodzie źródlanej. Wody źródlane są najczęściej wodami nisko-zmineralizowanymi o zawartości składników mineralnych ok. 200-500 mg/dm3, zawartość składników mineralnych wody z kranu w Krakowie to dla przykładu 365 mg/dm3 czyli powyżej średniej dla przedziału wód źródlanych butelkowanych.

Jeśli powyższe argumenty nie przemawiają to mam inny – ekologiczny. Każdy Polak spożywa rocznie ok 50 l wody czyli Polacy rocznie kupują 1,4 mld butelek wody produkcja ich kosztuje ok 420 mln zł !!!! Ponadto firmy przetwarzające plastik tracą bardzo dużo czasu i energii (a przez to pieniędzy) na przetworzenie butelek.

Wniosek jest dla mnie jeden – topić w kranówce nie tylko cytrynę, imbir i mandarynkę ale tez inne owoce (pomarańcza, limonka itp) ale też niektóre warzywa (nać pietruszki, łodygi kopru itp).

 

Read more

Dieta Comments (0) |

Omega 3 to nie marka zegarków.

Omega 3 – działanie anaboliczne (regeneracyjne).

Wiele się w ostatnim czasie słyszy na temat kwasów omega 3 a przy okazji omega 6. Dlaczego są one tak ważne w żywieniu ludzi a w szczególności uprawiających sport? Wiele wskazuje na to kwasy tłuszczowe omega 3 mają silne działanie regeneracyjne czyli anaboliczne.

Omega 3 – zapotrzebowanie.

Człowiek musi spożywać tłuszcze. Amerykańskie Kolegium Medycyny Sportowej i Amerykańskie Stowarzyszenie Dietetyczne zalecają spożywanie tłuszczów na poziomie stanowiącym 20-35% wszystkich spożywanych kalorii, WHO na poziomie 30% a Międzynarodowa Konferencja na temat Żywności Żywienia i Wydolności z 1991 zaleciła 15-30%. Generalnie zalecenia te niewiele sie od siebie różnią dlatego można przyjąć przedział między 20 a 35% jako całkowite zapotrzebowanie na kalorie z tłuszczów.

Zapotrzebowanie na tłuszcze nienasycone (źródło omega 3 i omega 6) zostało określone jako podstawa racjonalnego żywienia przez twórców piramidy żywieniowej. Zarówno Harvard University jak polski Instytut Żywności i Żywienia rekomendują ich spożycie zgodnie z normami jako jeden z filarów diety. Szerzej o piramidzie żywienia napisałem w artykule Piramida żywieniowa – rewolucja z żarciem w tle.

Powiecie, że jest tyle rodzajów tłuszczów więc jakie spożywać? Jeść tłuszcze nienasycone z dwóch rodzin:

  • rodziny omega-3 (z kwasu alfa-linolenowego),
  • rodziny omega-6 (z kwasu linolowego),

przy czym tłuszcze omega-6 znajdują się w pożywieniu na dostatecznym poziomie, dlatego należy skupić się na dostarczaniu głównie tych pierwszych.

Omega 3 – źródła w pożywieniu.

Źródła najlepszych kwasów tłuszczowych z rodziny omega-3 to:

  • tłuste ryby (makrela, świeży tuńczyk, łosoś, sardynki)
  • rośliny i pestki (siemię lniane, nasiona dyni i słonecznika, orzechy)
  • oleje roślinne (lniany, rzepakowy, sojowy i oliwa) wyciskane na zimno (na etykiecie opisane jako extra virgin)
  • warzywa zielone – zawartość w niedużych ilościach (szpinak, jarmuż).

Badania wykazały że omega-3 mogą zwiększać siłę i wytrzymałość przez poprawę metabolizmu tlenowego. Wykazano także że minimalizują bolesność potreningową.

Omega 3 – wpływ na organizm.

Podsumowując wpływ na organizm sportowca tłuszcze omega-3:

  • poprawiają metabolizm tlenowy,
  • zwiększają poziom energii i wytrzymałości – umożliwiają cięższy trening,
  • mają działanie przeciwzapalne – zmniejszają bolesność potreningową,
  • zapobiegają nadwyrężeniom stawów, mięśni i ścięgien,
  • poprawiają metabolizm tlenowy – zwiększają transport tlenu i pożywienia do komórek,
  • zwiększają uwalnianie hormonu wzrostu po treningu i w trakcie snu przez co blokują procesy rozpadu tkanki mięśniowej,
  • wspomagają gojenie ran.

Read more

Dieta, Odżywianie Comments (0) |

Piramida żywieniowa – rewolucja z żarciem w tle.

Piramida żywieniowa.

Piramida żywieniowa ewoluuje, tak jak cała nauka o żywieniu wspomagana przez coraz nowocześniejszy sprzęt diagnostyczny i badawczy. Do ewolucji człowiek łatwo się dostosowuje ale w tle rewolucji prawie zawsze pojawiają się krew i ofiary. Tym razem rewolucja ma w tle jedzenie a  na drugim planie aktywność ruchową. Dietetycy wyszli poza swoje kompetencje i weszli w buty sportowców.

Naukowcy z Harvard University, swoją drogą uczelni mającej piekielnie mocną drużynę w dziedzinie badań nad żywieniem w tym dietetyce sportowej pokazali piramidę w sposób dla wielu bardziej zrozumiały i przejrzysty – w formie talerza. W tradycyjnej formie piramidę przygotował też Instytutu Żywności i Żywienia (IŻŻ) i co ciekawe nazwał ją Piramidą Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej. Znaczący jest drugi człon „i Aktywności Fizycznej” ponieważ jeszcze do niedawna w tym modelu nie łączono żywienia z aktywnością. Aktualna piramida jest także ukłonem w stosunku do zaleceń WHO.

 

Piramida żywieniowa – zmiany.

Co się zmieniło w stosunku do poprzednich wersji?

  • Awans owoców i warzyw na 1 miejsce przy czym należy pamiętać, że 3/4 dawki z tej grupy powinny stanowić warzywa, a 1/4 owoce.
  • Spadek na 2 miejsce produktów zbożowych.
  • Kwalifikacja do piramidy ziół (przypraw), które wydawały się być do tej pory niezauważane, a przecież nie tylko poprawiają smak potraw, ale także dostarczają wielu cennych składników i pozwalają ograniczyć sól w posiłkach.
  • Kwalifikacja orzechów, któe podobnie jak zioła nie miały siły przebicia we wcześniejszych latach.
  • Wspomniana wcześniej rewolucyjna zmiana czyli wpisanie do piramidy aktywności fizycznej, w wymiarze co najmniej 30-45 minut.

Dyrektor Instytutu Żywności i Żywienia prof. Mirosław Jarosz podsumował nową piramidę hasłem „mniej cukru, soli i tłuszczu, więcej błonnika”. Dowodem ogromnego wpływu żywienia na nasze życie i zdrowie jest inne podsumowanie Pana profesora: „Z badań obejmujących lata 1950-2012 wynika, że zaobserwowane w tym czasie pozytywne zmiany nawyków żywieniowych Polaków (wzrost spożycia warzyw i owoców, tłuszczów roślinnych, ryb, a wraz z nimi witamin C, E i D, spadek spożycia mięsa czerwonego, tłuszczów zwierzęcych i soli) miały istotny wpływ na wydłużenie się średniej długości trwania życia z 56-62 lat (mężczyźni-kobiety) do 73-81 lat.” To jest prawie 20 lat!!! Robi wrażenie co?

Piramida żywieniowa – uzupełnienie Instytutu Żywności i Żywienia.

Piramidę uzupełniają „Zasady Zdrowego Żywienia”

  • Spożywaj posiłki regularnie (4 -5 posiłków co 3 – 4 godziny).
  • Warzywa i owoce spożywaj jak najczęściej i w jak największej ilości, co najmniej połowę tego co jesz. Pamiętaj o właściwych proporcjach: 3/4- warzywa i 1/4- owoce.
  • Spożywaj produkty zbożowe, zwłaszcza pełnoziarniste.
  • Codziennie spożywaj co najmniej 2 duże szklanki mleka. Możesz je zastąpić jogurtem, kefirem i – częściowo – serem.
  • Ogranicz spożycie mięsa (zwłaszcza czerwonego i przetworzonych produktów mięsnych do 0,5 kg/ty.). Jedz ryby,nasiona roślin strączkowych i jaja.
  • Ogranicz spożycie tłuszczów zwierzęcych. Zastępuj je olejami roślinnymi.
  • Unikaj spożycia cukru i słodyczy ( zastępuj je owocami i orzechami).
  • Nie dosalaj potraw i kupuj produkty z niską zawartością soli. Używaj ziół – mają cenne składniki i poprawiają smak.
  • Pamiętaj o piciu wody, co najmniej 1,5 litra dziennie.Nie spożywaj alkoholu.

Read more

WPI, WPC czy wizyta w WC?

Badania wskazują, że 60 % z nas cierpi na niestrawność cukru mlecznego laktozy. Wiele osób stosujących dietę opartą o produkty mleczne po wypiciu szklanki mleka cierpi katusze. Uczucie można porównać do sierpowego na splot słoneczny. Z czasem rezygnują z produktów mlecznych, które są źródłem najlepiej przyswajalnego białka. Jeśli Was też to dotyczy nie porzucajcie nadziei, od wielu lat dostępne są suplementy białkowe bazujące na mleku ale znacznie lepiej przyswajalne przez układ trawienny w większości pozbawione laktozy. Aby je wyprodukować mleko a właściwie serwatka poddawana jest obróbce. Obrobiona serwatka w procesie filtracji daje koncentrat białka oznaczany najczęściej WPC 80. Koncentraty w zależności od jakości procesów (czyli firm które to robią) zawierają pewną ilość laktozy, dlatego cierpiący na niestrawność powinni wybierać kolejne dwie formy suplementów białkowych: izolaty i hydrolizaty oznaczane odpowiednio WPI i WPH.
Izolaty białka serwatkowego WPI powstają podobnie jak WPC w procesie ultrafiltracji i diafiltracji, przy czym proces ten jest dłuższy i więcej substancji niebiałkowych zostaje usunięta. Zawartość laktozy w izotlatach jest znikoma ale najbardziej wrażliwi na jej niestrawność mogą ją poczuć, większość wrażliwych na laktozę nie poczuje jej obecności.
Najczystszą formą jednocześnie najlepiej wchłanianą przez organizm są hydrolizaty białka serwartki czyli WPH. Powstaje podczas hydrolizy WPC i WPI polegającej na przełamaniu łańcuchów aminokwasowych. WPH jest białkiem wstępnie strawionym enzymatycznie co powoduje, że jest najłatwiej przyswajalne i najbardziej odpowiednie dla sportowców nietrawiących laktozy.
Warto dodać, że w artykule całkowicie pominąłem związek między czasem wchłaniania a rodzajem białka co dla sportowców z niestrawnością laktozy uprawiających sportu siłowe i siłowo dynamiczne będzie miało duże znaczenie. Ale o tym w innym artykule.

 

Read more